Trener Chelsea po raz pierwszy przyznaje, że Anglicy mogą stracić swoją największą gwiazdę

Hiszpańska "Marca" jest przekonana, że latem Eden Hazard zostanie piłkarzem Realu Madryt. Do tej pory odcinający się od prasowych spekulacji na temat przyszłości Belga szkoleniowiec Chelsea potwierdził, że londyńczycy mogą wkrótce stracić swoją największą gwiazdę.
Zobacz wideo

W zeszłym tygodniu dziennik "Marca" informował, że Hazard doszedł do porozumienia z Realem w kwestii indywidualnego kontraktu, a rozmowy prowadzone przez oba kluby są bliskie finalizacji. Teraz, po raz pierwszy w ostatnich miesiącach, w ciągu których Belg wielokrotnie łączony był przez prasę z przenosinami do Madrytu, trener Chelsea Maurizio Sarri przyznał, że zatrzymać skrzydłowego w Londynie będzie ciężko.

W poniedziałkowy wieczór Hazard zapewnił Chelsea wygraną nad West Hamem (2:0), po raz kolejny w tym sezonie pokazując, że jest obecnie jednym z najlepszych piłkarzy na świecie. Na pomeczowej konferencji prasowej nie zabrakło ponownych pytań o jego ewentualny transfer do Hiszpanii.

- Patrząc pragmatycznie, Chelsea nie może pozwolić sobie na stratę takiego piłkarza jak Hazard. Na pewno nie teraz. Nie ma szans na znalezienie kogoś równie dobrego. Po prostu nie ma drugiego takiego piłkarza, jest aż tak dobry. Dlatego mam nadzieję, że zostanie. W innym wypadku będziemy musieli spróbować czegoś innego - zaczął tłumaczyć Sarri.

- Jestem przekonany, że klub nie chce go sprzedawać. Ale oczywiście uszanujemy jego decyzję. Został mu rok kontraktu i jeśli chce doznać innych doświadczeń, nikt nie będzie robił mu problemu. Spróbujemy przekonać go do pozostania, ale to nie będzie łatwe. Real chce za niego zapłacić 100 milionów funtów? Patrząc na to, co dzieje się na rynku, to za mało - podkreślił trener Chelsea.

Kontrakt Hazarda z Chelsea wygasa w 2020 roku. Dla londyńczyków to ostatnia szansa by zarobić na swojej gwieździe. Największym problemem Anglików jest na ten moment nie samo odejście piłkarza, a zakaz transferowy nałożony przez FIFA w najbliższych dwóch okienkach. Chelsea od tej decyzji zamierza się odwoływać.

W Realu Hazard ma się stać jednym z liderów nowego projektu tworzonego przez Zinedine'a Zidane'a. Po fatalnym sezonie, w którym Królewscy nie zdobyli żadnego kluczowego trofeum, latem w Madrycie dojdzie do kadrowej rewolucji. Na transfery Hiszpanie mają przeznaczyć nawet 500 milionów euro.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.