Artur Vidal zaniepokojony swoją sytuacją w Barcelonie. "Z Judaszami się nie walczy"

- Jak mam być zadowolony, jeśli nie gram? - mówi Arturo Vidal cytowany przez kataloński "Sport".

Chilijczyk inaczej sobie wyobrażał początek swojej przygody w Barcelonie. W ligowym sezonie 2018/19 Vidal spędził na murawie łącznie zaledwie 164 minuty. W ośmiu meczach La Ligi tylko dwa razy wystąpił w pierwszym składzie, a w ostatniej ligowej potyczce z Valencią (1:1) nawet nie pojawił się na murawie. Według dziennika "Sport" były gracz Bayernu jest bardzo nie zadowolony ze swojej pozycji w klubie, bo twierdzi, że obiecywano mu regularną grę

Ernesto Valverde preferuje system 4-3-3,  gdzie jako środkowi pomocnicy najczęściej ostatnio występują Arthuro, Sergio Busqauets oraz Ivan Rakitić.

Barcelona zapłaciła za Vidala 18 mln euro, gwarantując Bayernowi możliwe bonusy po spełnieniu warunków określonych w umowie. 31-latek podpisał 3-letni kontrakt.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.