Real Madryt szykuje hit transferowy na 31 sierpnia?

Madryckie media od tygodni utrzymują, że Real nie zamierza w tym roku przeprowadzać żadnych spektakularnych transferów. Wyjątkiem miałaby być jedynie sytuacja, w której otworzy się możliwość sprowadzenia na Estadio Santiago Bernabeu gwiazd Paris Saint-Germain - Kyliana Mbappe lub Neymara.

Nowy sezon w Sport.pl. La Liga. Real Madryt rozpoczyna erę post-Cristiano

Mbappe piłkarzem Realu?

Według dziennikarza Pipiego Estrady, związanego m.in. z telewizją La Sexta, Królewscy mogą zaskoczyć piłkarski świat w ostatnich dniach letniego okienka. Estrada twierdzi, powołując się na swoje źródła w madryckim klubie, jakoby Florentino Perez szykował prezentację na trybunach Estadio Santiago Bernabeu, która miałaby się odbyć 31 sierpnia.

Dziennikarz zasugerował, że chodzić może o transfer Mbappe. Jak informują radio Onda Cero i dziennik "As", Real czeka na zakończenie dochodzenia UEFA w sprawie zgodności działań PSG z przepisami Finansowego Fair Play. Jego wyniki będą znane jeszcze przed końcem miesiąca. To o tyle istotne, że 27 sierpnia kończy się wypożyczenie Mbappe z AS Monaco. Paryski klub miał wykupić napastnika za 180 mln euro, ale jeśli złamał regulacje FFP, UEFA nałoży na PSG sankcje. Hiszpańskie media spekulują, że mistrzowie Francji otrzymają zakaz transferowy, co oznaczałoby powrót Mbappe do Monaco.

Na taki scenariusz ma być gotowy Real. Królewscy byli o krok od pozyskania piłkarza rok temu, ale wtedy ofertę madrytczyków dla zawodnika przebiło PSG. Tym razem Florentino Perez jest przekonany, że transfer uda się przeprowadzić. Porozumienie z Monaco w tej sprawie zostało już osiągnięte. Real zapłaciłby dokładnie tyle, ile PSG - 180 milionów euro. Dogadanie się z samym piłkarzem również nie powinno być problemem, zwłaszcza że po odejściu Cristiano Ronaldo Real może przeznaczyć więcej środków na pensję dla 19-letniego Francuza.

La Liga. Real Madryt nie kupi Rodrigo. Iago Aspas blisko stolicy Hiszpanii

Estrada już wcześniej się mylił

Warto podkreślić, że choć to Pipi Estrada jako pierwszy informował o szczegółach transferu Thibaut Courtois z Chelsea do Realu, w przeszłości wielokrotnie zdarzało mu się mylić w swoich przekazach. W grudniu zeszłego roku Estrada zapewniał, że Mauro Icardi przeszedł testy medyczne i jeszcze zimą trafi na Bernabeu. Ostatecznie nic takiego nie miało miejsca, a Argentyńczyk do dziś jest zawodnikiem Interu.