Superpuchar Europy. Real - Atletico. Sergio Ramos: Nie wiem po co Klopp wracał do sytuacji z finału LM. Może znalazł wymówkę?

- Klub ma bardzo długą historię, Cristiano jest jej wspaniałą częścią, ale "Królewscy" zdobywali trofea zanim on pojawił się na Santiago Bernabeu. Życzę mu wszystkiego najlepszego na nowej drodze, którą postanowił obrać, ale na pewno z dnia na dzień nie staniemy się dużo słabsi - przed meczem z Atletico powiedziałkapitan Realu Madryt, Sergio Ramos.

W środę o godz. 21.00 zdobywca Ligi Mistrzów - Real Madryt - zmierzy się z triumfatorem Ligi Europy - Atletico Madryt - w meczu o Superpuchar Europy. Będzie to 43. w historii mecz o to trofeum. Spotkanie zostanie rozegrane na tallińskiej A. Le Coq Arenie.

Nowy sezon w Sport.pl. La Liga. Real Madryt rozpoczyna erę post-Cristiano

Na środowej konferencji prasowej Sergio Ramos odpowiadał przede wszystkim na pytania dotyczące odejścia Cristiano Ronaldo. Kapitan Realu odniósł się m.in. do słów Portugalczyka, który w ostatnim czasie stwierdził, że w Juventusie czuje się jak w rodzinie.

- W Madrycie Cristiano też czuł się jak w rodzinie, więc nie wiem o co dokładnie mu chodziło w kontekście Juventusu. Mogę jednak zapewnić, że na boisku, w szatni, jak i prywatnie tworzyliśmy i tworzymy wielką rodzinę, w której Ronaldo był ważną częścią - powiedział Ramos.

I dodał: - Strata takiego zawodnika zawsze boli, ale nie widzę powodów, dla których Real Madryt miałby przestać wygrywać. Klub ma bardzo długą historię, Cristiano jest jej wspaniałą częścią, ale "Królewscy" zdobywali trofea zanim on pojawił się na Santiago Bernabeu. Życzę mu wszystkiego najlepszego na nowej drodze, którą postanowił obrać, ale na pewno z dnia na dzień nie staniemy się dużo słabsi.

La Liga. Facebook pokaże za darmo wszystkie mecze ligi hiszpańskiej

Pytań o mecz z Atletico Ramos wielu nie otrzymał. W zamian za to, jeden z brytyjskich dziennikarzy postanowił wrócić do finału Ligi Mistrzów, kiedy to po faulu Hiszpana z boiska zejść musiał Mohamed Salah. W ostatnich tygodniach do sprawy odniósł się też menedżer Liverpoolu - Jurgen Klopp - który skrytykował kapitana Realu.

Tym razem Ramos nie przebierał w słowach. - To nie był pierwszy raz, kiedy Klopp przegrał jakiś finał. Nie wiem po co jeszcze do tego wracał, być może znalazł odpowiednią wymówkę za majową porażkę. Wielu zawodników z naszej drużyny gra na najwyższym poziomie od lat. Nie jestem przekonany, czy Klopp może powiedzieć to samo o sobie - zakończył Ramos.

Relacja na żywo z meczu Real - Atletico w środę o 20.00 na Sport.pl.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.