Prezes Bayernu zachwycony: Lewandowski pobije rekord. Myślałem, że jest wieczny

Ciągle potrzebuje 25 goli w 23 pozostałych meczach (jeśli w nich wszystkich zagra). To ciągle ogromna liczba. Jeśli będą grać na niego celowo (tzn. będą chcieli mu pomóc w pobiciu rekordu), to może się uda.

Kiedyś można było tylko pomarzyć, źeby Polak grał w Bayernie, a tutaj nagle Lewy bije kolejne rekordy. Po Borussi Kloppa, gdzie oprócz Lewego na światowym poziomie grali Kuba i Piszczek próżno szukać podobnych wyników. Był bombowy Piątek, który szuka formy z zeszłego sezonu ale po Milanie tak naprawdę została nazwa klubu. Milik i Zieliński to wieczne talenty, jest szansa że jeszcze odpala a reszta. Szkoda, że Lewy nigdy nie zagra w innym klubie z Anglii czy Hiszpanii. Ale cóż, może jego syn w przyszłości tego dokona, najlepiej jakby były biźniaki. Jest wielu malkontentów zaś, którzy sa zachwyceni kolejnymi karnymi Ronaldo, oni nie potrafią docenić setek goli Roberta, można tylko współczuć, a hejterzy tak naprawdę moja duże problemy z głowa.

Czyli nie będzie kontuzji, zjazdu formy i gorszych dograń od kolegów przez cały sezon? Ryzykowne stwierdzenie

Przyjdzie do repry i nie strzeli nic. Pytanie DLACZEGO!? Bo jest słaby, albo mu się nie chcę? Nie! 50% zawodników w naszej reprezentacji nie prezentuje poziomu reprezentacyjnego na europejskim poziomie, a lepszych nie mamy.

Jak pobije to się ucieszę. Nie jest w połowie jeszcze. Karl, zluzuj gumę w majtach.

A ja w niego wierzę! Z pomocą kolegów, mało że wyrówna, to pobije rekord! I złota piłka też będzie u jego nóg!

Octoberfest skonczony,, khr Wracaj na planète ziemia,,

Koniec marzen

do rekordy 24 gole czyli dużo,a tu pitu pitu że pęknie.

Spie...ć gebelsowskie media z tym lewym.