15 goli w 11 meczach w tym sezonie strzelił Robert Lewandowski w Bayernie Monachium. 31-latek ostatnio zaimponował też formą w meczach reprezentacji Polski - w meczu z Łotwą (3:0) strzelił hat-tricka, a w spotkaniu z Macecdonią Płn. (2:0) zaliczył dwie asysty. Taka skuteczność sprawia, że o kapitanie biało-czerwonych znowu zrobiło się głośno, a eksperci i byli piłkarze ponownie rozpoczęli dyskusję na temat jego dyspozycji.
Zdaniem Stefana Hubera, wysoka skuteczność kapitana reprezentacji Polski może się okazać przekleństwem Bayernu Monachium. - Zdobył łącznie ponad 45 proc. wszystkich bramek zespołu. To, co brzmi jak bajka, ma w rzeczywistości poważną wadę - napisał Huber na łamach "Focusa". - Drużyna jest od niego uzależniona mocniej, niż kiedykolwiek wcześniej. Kingsley Coman i Serge Gnabry muszą jeszcze dorosnąć do swoich rol, a kontuzje im w tym nie pomagają