Bayern rozpoczął strzelanie już w 22. minucie, gdy Thiago kapitalnie podał prostopadłą piłkę do Lewandowskiego, a ten podał do Renato Sancheza, który strzelił do pustej bramki. Lewandowski zagrał 74 minuty, a zmienił go Maximilian Zaiser. Niestety, mimo wielkiej strzelaniny Bayernu, Polakowi nie udało się skierować piłki do bramki.
W kolejnych minutach Bayern się nie zatrzymywał, a do przerwy bramki strzelali jeszcze Goretzka Coman, a także Mueller, który strzelił dwa gole. Bayern po pierwszej połowie miał wynik 5:0 i był pewny awansu do finału Audi Cup. W drugiej połowie Mueller skompletował jednak hattricka, a honorowym golem na 6:1 popisał się Max Kruse.
Złą informacją dla Niko Kovaca jest to, że już w 20 minucie boisku musiał opuścić kontuzjowany skrzydłowy Serge Gnabry, a Bayern zmaga się z małą liczbą graczy, którzy mogą grać w tym miejscu boiska.