Hoeness do gwiazdy Bayernu Monachium: Jako przyjaciel radzę mu, by znalazł sobie nowy klub

- Jako przyjaciel radzę mu, by znalazł sobie nowy klub - powiedział Uli Hoeness o sytuacji Jerome'a Boatenga. Gwiazda Bayernu Monachium nie świętowała razem z kolegami po pokonaniu RB Lipsk w finale Pucharu Niemiec (3:0).

Bayern Monachium w sobotę zdobył Puchar Niemiec, a dwa gole w finale strzelił Robert Lewandowski. Niemieckie media skupiają się jednak na zachowaniu Jerome'a Boatenga. Niemiec cały mecz spędził na ławce rezerwowych z założonymi rękami, nie okazywał radości po strzelonych golach przez jego klubowych partnerów - tak zdaniem niemieckich mediów wyglądał obrońca podczas spotkania.

Zobacz wideo

Bayern świętował, Boateng poszedł od razu do szatni

Podobnie sytuacja wyglądała po meczu. Gdy wszyscy piłkarze Bayernu świętowali wraz z kibicami na boisku, Boateng powędrował do szatni tuż po wręczeniu trofeum za Puchar Niemiec. Jak poinformowali dziennikarze tz.de, stało się to "dokładnie o 22:22". Niemal identycznie zachowywał się także po zdobyciu mistrzostwa Niemiec w zeszły weekend, gdy nie pojawił się na tradycyjnej imprezie z okazji wygrania Bundesligi.

Prezes Bayernu Uli Hoeness poradził Boatengowi, by "znalazł sobie nowy klub". Obrońca ma ważny kontrakt do 2021 roku, ale już poprzedniego lata był bliski odejścia do Paris Saint-Germain. Wydaje się, że jego przyszłość jest przesądzona. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.