Oficjalnie! Bayern Monachium potwierdził odejście dwóch legend

We dwóch zdobyli dla Bayernu 266 bramek i zanotowali 284 asysty. Od kilku miesięcy było wiadomo, że po sezonie klub z Monachium opuści Arjen Robben. Teraz Bayern potwierdził, że odejdzie również Franck Ribery.
Zobacz wideo

Ribbery trafił do Bayernu latem 2007 roku. Został kupiony z Marsylii za 30 mln euro. Robben dwa lata później zamienił Real Madryt na Bayern, za co Niemcy zapłacili Hiszpanom 25 mln euro. W Bawarii Francuz i Holender stworzyli świetny duet skrzydłowych. "Robbery", jak ich nazywano, to była podstawa zespołu, który dominował w Bundeslidze, ale też trzy razy grał w finale Ligi Mistrzów, wygrywając ją w 2013 roku i sięgając wówczas również po klubowe mistrzostwo świata oraz Superpuchar Europy.

"Franck Ribery nie przedłuży kontraktu, który kończy się 30 czerwca i tak jak Arjen Robben latem odejdzie" - poinformował Bayern Monachium na swojej oficjalnej stronie internetowej.

Przed ogłoszeniem tej informacji Ribery zdobył gola w wygranym 3:1 meczu Bayernu z Hannoverem w 32. kolejce Bundesligi. Wszystko wskazuje na to, że Francuz po raz dziewiąty w karierze zostanie mistrzem Niemiec.

- Kiedy dołączyłem do Bayernu, spełniło się moje marzenie. Nie będzie łatwo się pożegnać, ale nigdy nie zapomnę co osiągnęliśmy razem, a wygraliśmy ponad 20 różnych tytułów - mówi Ribery.

Ribery wygrał z Bayernem osiem mistrzostw kraju, pięć Pucharów Niemiec i pięć Superpucharów Niemiec oraz po razie Ligę Mistrzów, Klubowe Mistrzostwa Świata i Superpuchar UEFA. W klubie z Monachium rozegrał 422 mecze, zdobył 123 gole i miał 183 asysty.

Imponujące są również liczby Robbena. Holender świętował już z Bayernem: siedem mistrzostw Niemiec, cztery krajowe Puchary i pięć Superpucharów oraz triumfy w Lidze Mistrzów, Klubowych Mistrzostwach Świata i w Superpucharze Europy. Jego indywidualne liczby w Bayernie to 306 meczów, 143 gole i 101 asyst.

36- i 35-latkowi oficjalnie dziękują dziś najważniejsi ludzie klubu. - Franck i Arjen są świetnymi graczami. Bayern im wiele zawdzięcza i przygotuje dla nich wielkie, emocjonalne pożegnanie [planowany jest specjalny mecz]. Oni pomogli nadać kształt Bayernowi na dekadę największych sukcesów - podkreśla prezes Karl-Heinz Rummenigge.

Więcej o:
Copyright © Agora SA