Bundesliga. Noah-Joel Sarenren-Bazee wciąż odczuwa skutki fatalnego zderzenia z Matthiasem Ginterem. "Ciągle widzi podwójnie"

Choć minęły już trzy tygodnie od bardzo groźnego zderzenia głowami pomiędzy Matthiasem Ginterem i Noahem-Joelem Sarenrenem-Bazee, to zawodnik Hannoveru wciąż odczuwa skutki wypadku.
Zobacz wideo

W 12. kolejce Bundesligi Borussia Monchengladbach pokonała 4:1 Hannover. Jednak więcej niż o samym meczu pisze się o sytuacji zawodnika gości. Noah-Joel Sarenren-Bazee zderzył się głową z Matthiasem Ginterem. Obrońca Borussii doznał złamania kości jarzmowej i szczęki. 24-latek wrócił już do treningów, ale na boisku wróci dopiero po przerwie zimowej. A Sarenren-Bazee, napastnik Hannoveru,wciąż odczuwa skutki tamtego zdarzenia. "Bild" informuje, że piłkarzowi nadal dolegają bóle głowy i zawroty. 

- Wciąż widzi podwójnie, kiedy patrzy w dół - oświadczył trener Andre Breitenreiter. A Horst Heldt, były niemiecki piłkarz, dodał: - Musimy czekać. Zanim znów wróci na boisko, musi być w pełni zdrowy.

Hannover jest dziewiętnasty w tabeli. Liderem jest Borussia Dortmund.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.