Wystarczyła jedna zmiana i piłkarze Bayernu od razu polubili trenera Niko Kovaca

Zwycięstwo w Bundeslidze i wygrana w Lidze Mistrzów - to efekt nowej taktyki Niko Kovaca. Taktyki, która niezwykle spodobała się piłkarzom Bayernu Monachium, w którym atmosfera wreszcie zaczęła się poprawiać.

Kovac po raz pierwszy nowe ustawienie Bayernu, 4-2-3-1, zastosował w meczu Ligi Mistrzów z Benfiką (5:1). Spotkanie, które miało zadecydować o przyszłości chorwackiego trenera, mistrzowie Niemiec wygrali zdecydowanie, będąc dużo lepszym zespołem. Wygrali, co prawda w mniejszych rozmiarach, również drugi mecz, w którym zagrali w podobnym systemie, pokonując Werder Brema (2:1) w 13. kolejce Bundesligi.

Dziennikarze "Kickera" zauważają, że poprawa gry i wyników, to efekt właśnie nowego ustawienia, a także wynikającej z niego poprawy atmosfery. Piłkarze, którzy wcześniej narzekali na metody Kovaca, są zadowoleni ze zmiany formacji, którą najbardziej chwalą Rafinha, Joshua Kimmich czy Leon Goretzka. Zadowolony ze zmiany ma być także Thomas Mueller.

Kicker zdradza także, że zadowolony z wprowadzonych zmian jest również sam Kovac. Chorwat, dzięki zmianie systemu, wreszcie polepszył relacje z zespołem, co do tej pory było jednym z jego największych problemów.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.