Arsene Wenger szuka pracy. Trafi do PSG? A może do Bayernu?

Arsene Wenger może zostać nowym trenerem Bayernu Monachium. Interesuje go także posada dyrektora sportowego PSG oraz rola selekcjonera reprezentacji Chin - takie scenariusze przedstawia francuska "Le Parisien".

W czerwcu Arsene Wenger odszedł z Arsenalu po 22 latach pracy. Jak na razie nie zdecydował się na przyjęcie żadnej oferty pracy, choć na brak propozycji nie może narzekać.

Zapytany przez "Sport Bild", czy wróci do pracy trenera odpowiedział: - Wszystko na to wskazuje. Wrócę 1 stycznia, ale jeszcze nie wiem gdzie. Wypocząłem i jestem gotowy do pracy.

Wenger nie powiedział jednak, czy będzie pracował w klubie czy w reprezentacji. - Zgłaszały się do mnie federacje i kadry narodowe, równie dobrze mogę pracować w Japonii. Dzięki pracy w Arsenalu mam doświadczenie na różnych poziomach, otrzymuję propozycje z całego świata.

"Le Parisien" wymieniło najprawdopodobniejsze scenariusze. Coraz więcej mówi się, że Niko Kovac może przestać pełnić rolę trenera Bayernu Monachium i to właśnie 68-letni Francuz miałby go zastąpić. Istnieje także możliwość, że Wenger trafi do swojej ojczyzny, gdzie miałby zastąpić Antero Henrique, na stanowisku dyrektora sportowego PSG. Henrique jest ostatnio bardzo krytykowany. Ale to nie wszystkie opcje. Francuscy dziennikarze twierdzą, że Marcelo Lippi nie chce być już selekcjonerem reprezentacji Chin i to właśnie Wenger mógłby go zastąpić. Natomiast tureckie "Milliyet" twierdzi, że Francuz jest jednym z kandydatów do zastąpienia Philippa Cocu, jeśli ten zostanie zwolniony z Fenerbahce Stambuł.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.