Bayern Monachium przeżywa ostatnio ciężkie dni. Zremisował z Augsburgiem (1:1), przegrał z Herthą Berlin (0:2) i zremisował z Ajaksem (1:1). Media zaczęły spekulować na temat przyszłości Niko Kovaca. Spekulacje miało ukrócić zwycięstwo z Borussią Moenchengladbach, ale Bayern doznał klęski.
Bayern Monachium doznał szoku już na początku meczu. W 10. minucie gola strzelił Alassane Plea po asyście Jonasa Hofmanna. Sześć minut później Hofmann asystował przy trafieniu Larsa Stindla po tym, jak wykorzystał fatalny błąd Thiago Alcantary.
Bayern nieporadnie próbował ataków. Wydawało się, że przyniosły efekty w 67. minucie. Robert Lewandowski cieszył się z gola, ale Polak był na minimalnym spalonym.
Ostateczny cios spadł na Bayern na dwie minuty przed końcem. Nieupilnowany w polu karnym Patrick Herrmann pokonał Manuela Neuera. Sędzia sprawdził tę sytuację jeszcze na VAR-ze, ale okazało się, że piłkarz nie pomógł sobie ręką.
Borussia Moenchengladbach awansowała na drugie miejsce w tabeli, ma 14 pkt. Bayern spadł na 5. miejsce, ma 13 punktów - to jego druga porażka w tym sezonie. Prowadzi niepokonana Borussia Dortmund, ma 17 punktów.
Ta porażka oznacza, że Niko Kovac jest coraz bardziej zagrożony. Media donosiły o tym, że jego posada jest zagrożona i że nie dogaduje się z piłkarzami, m.in. Jamesem Rodriguezem.
KSW 45. Transmisja TV, stream online. Jak zamówić PPV? Ile kosztuje?
KSW 45. Popek wręczył prezent rywalowi. Erko Jun niezadowolony