Bundesliga. Bayern Monachium wygrywa z Bayerem Leverkusen. Robert Lewandowski bez gola w jubileuszowym meczu

W hicie 3. kolejki Bundesligi Bayern Monachium wygrał 3:1 z Bayerem Leverkusen. Swój jubileuszowy 200. mecz w barwach Bawarczyków rozegrał Robert Lewandowski. Polak nie zdołał jednak wpisać się na listę strzelców.

Bayer Leverkusen to według wielu ekspertów jedyna drużyna, która aktualnie jest w stanie zagrozić Bayernowi Monachium. Miało się to potwierdzić w sobotę. I rzeczywiście, potwierdziło w 5. minucie. Właśnie wtedy Wendell wykorzystał rzut karny, który dał gościom prowadzenie.

Po bramce zawodnika Bayeru do głosu doszli już jednak piłkarze z Monachium, którzy panowania na boisku nie oddali do samego końca. Zespół Niko Kovaca bardzo szybko odrobił straty, bo już w 10. minucie gola strzelił Corentin Tolisso, a dziewięć minut później na listę strzelców wpisał się Arjen Robben.

Gospodarze szybko odrobili straty i równie szybko przestali szaleńczo atakować. Zamiast tego spokojnie rozgrywali, czekając na błędy rywali. Rywali, którzy również czekali, ale na okazje do kontrataków, a tych nie było - ani do końca pierwszej, ani drugie połowy. Kiedy wydawało się, że Bayern prowadzenia nie powiększy, goście zaatakowali odważniej i... sami pozwolili przeciwnikowi na kontratak. Robben zagrał w pole karne do Thiago, ten dośrodkował piłkę, a bramkarza strzałem głową pokonał James Rodriguez, który przypieczętował zwycięstwo Bawarczyków.

90 minut na boisku przebywał Robert Lewandowski, dla którego sobotnie spotkanie było spotkaniem jubileuszowym. Polak wystąpił bowiem w barwach mistrzów Niemiec już po raz 200. W sobotę na listę strzelców wpisać się jednak nie zdołał.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.