Niemiecka gazeta twierdziła, że Bayern pozwoli odejść Lewandowskiemu, jeśli znajdzie się chętny na zapłacenie 200 mln euro odstępnego.
- 200 mln euro za Lewandowskiego? To bzdura. Robert nie zostanie sprzedany i zagra u nas w następnym sezonie. To tyle na ten temat - powiedział w telewizji Sky podczas finałów koszykarskiej Bundesligi.
O odejściu Lewandowskiego z Bayernu spekuluje się już od kilku miesięcy. Napastnik związał się z nowym agentem Pinim Zahavim, który ubiegłego lata umożliwił transfer Neymara z Barcelony do Paris Saint-Germain.
Polak liczy, że Zahavi pomoże mu spełnić marzenie, jakim jest gra w Realu Madryt. Według ostatnich relacji hiszpańskiego dziennika "ABC" ściągnięcie napastnika Bawarczyków będzie priorytetem Królewskich w trakcie letniego okienka.
Polska - Litwa. Kiedy i o której? Gdzie transmisja spotkania?
Mistrzostwa świata 2018. Zbigniew Boniek: W poniedziałek decyzja, czy trzeba będzie operować