Musi być silny, podnosić trofea i lubić piwo - to tylko niektóre wymagania piłkarzy Bayernu Monachium (konkretnie Thomasa Muellera, Manuela Neuera i Roberta Lewandowskiego) w stosunku do nowego trenera. Oficjalny kanał Bundesligi w serwisie YouTube w zabawny sposób przedstawił, jak w ekipie mistrza Niemiec doszło do zmiany szkoleniowca.
Lewandowski oczywiście chce, żeby nowy szkoleniowiec ściągał do klubu wielkie gwiazdy - to aluzja do wywiadu, jakiego udzielił kapitan reprezentacji Polski tygodnikowi "Der Spiegel", w którym wytykał szefom klubu brak transferów gwiazd i tracenie dystansu do takich klubów jak Real Madryt czy Manchester United.
Mueller, który za czasów Carlo Ancelottiego nie zawsze mieścił się w podstawowej jedenastce, domaga się też, by następca Włocha wybierał go zawsze do wyjściowego składu.
Przypomnijmy, że nowym trenerem Bayernu został Jupp Heynckes. 72-latek podpisał umowę do końca sezonu. To jego kolejna przygoda z Bayernem, bo szkoleniowcem Bawarczyków był już kilkukrotnie - na przełomie lat 80. i 90. (1987–1991), oraz w 2009 r (przez kilka miesięcy) i w latach 2011-2013.