Bundesliga. Piłkarze Bayernu skarżyli się na metody Ancelottiego

W czwartek Carlo Ancelotti został zwolniony z Bayernu Monachium. Wedle informacji "Kickera" wielu piłkarzy skarżyło się na słabe treningi i organizowało dodatkowe zajęcia, w tajemnicy przed trenerem.

Decyzja o zakończeniu współpracy z Ancelottim to efekt słabych wyników Bayernu w tym sezonie. Bawarczycy zajmowali dopiero 3. miejsce w Bundeslidze [teraz są już 2.].

Ale bezpośrednią przyczyną była porażka z PSG (0:3) w Lidze Mistrzów. Już po środowym meczu można było się domyślać, że zwolnienie trenera jest możliwym scenariuszem. Arjen Robben został spytany czy stoi murem za trenerem.

- Na to pytanie nie odpowiem, każde słowo może być jednym za dużo – odparł holenderski skrzydłowy.

Według "Kickera", Robben skarżył się również na metody treningowe Włocha. Twierdził, że nawet jego 11-letni syn ma bardziej profesjonalne zajęcia. Zawodnicy zarzucali szkoleniowcowi, że treningi nie są wystarczająco intensywne. Podobno już w zeszłym sezonie władzom klubo poskarżyli się Philipp Lahm i Xabi Alonso.

Dodatkowo oberwało się także trenerowi od przygotowania fizycznego Giovanniemu Mauriemu, któremu zdarzało się nawet... palić papierosy w szatni.

Ancelotti objął zespół w lipcu 2016 roku. Wywalczył z nim mistrzostwo Niemiec. Prowadził go w 60 spotkaniach, a jego średnia punktów na mecz wynosiła - 2,28. Tylko jego poprzednik, Pep Guardiola, miał wyższy wskaźnik w historii - 2.41.

Tymczasowym następcą Ancelottiego zostal Willy Sagnol. 40-letni Francuz to były obrońca Bayernu, w barwach którego rozegrał prawie 300 spotkań.

Więcej o:
Copyright © Agora SA