Cramer w rozmowie z "PS" mówi o strategii Borussii, m.in. tłumacząc, że cały czas nastawia się na tworzenie gwiazd, a nie na ich kupowanie. Dużo uwagi poświęca też Polakom związanym z BVB.
- Wciąż uwielbiamy naszych polskich zawodników. Powrót Kuby na Signal Iduna Park [w barwach Wolfsburga] był niesamowity. Nigdy wcześniej czegoś takiego nie widziałem, aby zawodnik z przeciwnej drużyny był dopingowany w trakcie meczu. Wciąż mamy dużo szacunku do Roberta Lewandowskiego, który do samego końca dawał z siebie wszystko i godnie się pożegnał. Łukasz to wciąż nasz człowiek. Chcemy z nim, podobnie jak z Kubą, pracować także po zakończeniu kariery. Piszczek to twarz Dortmundu! Cieszymy się, że mieliśmy tych ludzi u siebie. To nie był jedynie łut szczęścia, że wszystko ułożyło się tak dobrze - mówi Cramer.
I dodaje:
Piszczek właśnie zaczął w Borussii swój ósmy sezon, gra w niej od 2010 roku, zdobył z klubem dwa mistrzostwa, dwa Puchary i dwa Superpuchary Niemiec. Błaszczykowski grał w Dortmundzie od roku 2007 do 2015, przez ten czas wywalczył z BVB dwa mistrzostwa, jeden Puchar i dwa Superpuchary. Lewandowski spędził w Borussii cztery sezony i zdobył z nią cztery trofea - dwa tytuły mistrza kraju oraz po jednym Pucharze i Superpucharze Niemiec. Raz w barwach BVB był też królem strzelców Bundesligi.