Niesamowita końcówka! Newcastle przegrywało do 93. minuty 0:2 i zdołało zremisować

Newcastle przegrywało 0:2 w 93. minucie, jednak w ciągu następnych dwóch minut zdołało doprowadzić do remisu w meczu przeciwko Evertonowi. Dzięki bramce w 96. minucie zwycięstwo zapewniła sobie także Aston Villa.

Everton w całym spotkaniu miał znaczną przewagę. Zawodnicy Carlo Ancelotti prowadzili od 30. minuty, gdy swoją pierwszą bramkę w sezonie strzelił Moise Kean, sprowadzony latem do klubu z Liverpoolu. Tuż po przerwie prowadzenie podwyższył Dominic Calvert-Lewin i wydawało się, że gospodarze będą kontrolować wynik meczu.

Zobacz wideo

W doliczonym czasie gry wypuścili jednak pewne zwycięstwo z rąk. W 94. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i zamieszaniu w polu karnym bramkę zdobył Florian Lejeune. Minutę później ponownie obrońcy Evertonu nie potrafili wybić piłki z własnego pola karnego, a Lejeune ponownie uderzył na bramkę. Trafił prosto w Pickforda, jednak bramkarz stał w bramce, przez co piłka przekroczyła całym obwodem linię bramkową.

Wiele działo się także w meczu Aston Villi z Watford. Goście wyszli na prowadzenie w 38. minucie po bramce Troya Deneeya. W 68. minucie do wyrównania doprowadził Douglas Luiz. Gospodarze zaczęli od tego momentu jeszcze bardziej naciskać, aż w 95. minucie zwycięstwo zapewnił Ezri Konsa.

Wyniki wtorkowych meczów Premier League:

  • Aston Villa - Watford 2:1
  • Bournemouth - Brighton 3:1
  • Crystal Palace - Southampton 0:2
  • Everton - Newcastle 2:2
  • Sheffield United - Manchester City 0:1
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.