Brytyjskie "Metro" donosi, że Manchester United ma nadzieję na dalsze rozmowy ze Sportingiem Lizbona w sprawie pozyskania Bruno Fernandesa. Oba kluby rozmawiają od kilku dni na temat przejścia Portugalczyka na Old Trafford, ale nie mogą dogadać się w zakresie ceny za ofensywnego pomocnika. W piątek w Londynie dyrektor United Ed Woodward spotkał się z prezydentem Sportingu, Frederico Varandasem.
Dziennikarze z Wysp twierdzą, że Manchester jest skłonny zapłacić za zawodnika około 50 mln funtów, podczas gdy Portugalczycy chcieliby około 10 mln więcej. Duże znaczenie może mieć fakt, że sam Fernandes jest gotowy do przejścia na Old Trafford i czeka na porozumienie między klubami.
25-latek w tym sezonie w 25 meczach strzelił 15 goli i miał 13 asyst. Do Sportingu przeszedł dwa lata temu z Sampdorii Genua.