Spotkanie między Notts County a Dagenham rozgrywane było w ramach FA Trophy - angielskich rozgrywek piłkarskich, w których uczestniczą głównie półzawodowe kluby. Mimo, że grały przeciwko sobie drużyny z niższego poziomu, emocji nie brakowało.
Gospodarze prowadzili 1:0 po bramce Kristiana Dennisa w 53. minucie. 23 minuty później wyrównał Mitch Brundle. Gdy wydawało się, że żadna z drużyn nie zdoła strzelić zwycięskiego gola, Notts na prowadzenie wyprowadził Michael Doyle. Piłka wybita przez bramkarza Elliotta Justhama trafiła prosto pod jego nogi. Stojąc blisko środkowej linii boiska nie zawahał się i wykorzystał, że golkiper opuścił bramkę, posyłając precyzyjny strzał. Bardzo efektowne trafienie w 93. minucie dało Notts County cenne zwycięstwo 2:1.
- Michael Doyle został koronowany na króla - zachwycały się angielskie media bramką napastnika. 38-latek jest bliski zakończenia kariery, ale po takim spotkaniu być może zdecyduje pograć dłużej. Trener Notts Neal Ardley przyznał, ze Doyle często nie otrzymuje pochwał, na jakie zasługuje, bo "jego praca bywa niezauważona". Jednak obok takiego gola kibice i dziennikarze nie mogli już przejść obojętnie.