Derby Londynu pomiędzy Crystal Palace a Arsenalem lepiej zaczęło się dla podopiecznych Mikela Artety. W 12. minucie Alexandre Lacazette idealnie dograł do Aubameyanga, który dał swojemu zespołowi prowadzenie 1:0. Orły zdołały skutecznie odpowiedzieć po przerwie w 54. minucie, kiedy Jordan Ayew zaskoczył Bernda Leno.
Wynik tego meczu przyćmiły wydarzenia z 65. minuty. Pierre-Emerick Aubameyang zaatakował wyprostowaną nogą Maxa Meyera, pomocnika Crystal Palace, który po chwili padł na murawę i zaczął się zwijać z bólu. Na powtórce faul Gabończyka wyglądał koszmarnie. Prowadzący te zawody Paul Tierney nie wyrzucił od razu Aubameyanga z murawy, ale całą sytuację musiał najpierw skonsultować z systemem VAR. Dopiero po chwili zdecydował się pokazać napastnikowi Arsenalu czerwoną kartkę. Wydaje się, że za tak koszmarne zagranie, piłkarza Arsenalu będzie czekać przynajmniej kilka meczów przerwy.
Chwilę później młody Niemiec musiał opuścić boisko, a jego miejsce na placu gry zajął Cenk Tosun.
Mecz skończył się remisem 1:1. Po 22 kolejkach Arsenal zajmuje 10. miejsce, a Crystal Palace plasuje się o jedną pozycję wyżej.