Brytyjskie "Daily Star" donosi, że Krzysztof Piątek nie jest jedynym napastnikiem przymierzanym do Tottenhamu. Klub rozgląda się za zastępcą kontuzjowanego Harry'ego Kane'a, dlatego rywalami Piątka są Moussie Dembele z Lyonu i Danny Ings z Southampton.
- Przejście Krzysztofa Piątka do Tottenhamu nie jest jeszcze przesądzone. Rzeczywiście, rozmowy ze Spurs trwają, ale - jak ustalił Sport.pl - to niejedyny londyński klub, który widziałby u siebie napastnika. O Piątka walczy West Ham United, który jest skłonny wydać na niego 33 mln funtów. Polak może też po prostu zostać na San Siro - pisał w piątek na łamach Sport.pl Tomasz Włodarczyk.
Co interesujące, Dembele jest w kręgu zainteresowań z klubów Premier League od pewnego czasu. Ostatnio łączono go z Manchesterem United i Chelsea, a londyński klub miał zaoferować nawet 34 miliony funtów. Francuski Lyon odrzucił jednak tę propozycję. Z kolei Ings świetnie radzi sobie w Southampton (13 bramek w tym sezonie), dlatego wydaje się, że walczące o utrzymanie Southampton raczej nie będzie chciało pozbywać się swojego najlepszego strzelca. Nawet w przypadku dobrej oferty.