Fatalne wieści dla Tottenhamu. Harry Kane wypada na dłużej niż oczekiwano. Co z transferem Piątka?

Harry Kane miał wrócić do gry w marcu, ale Tottenham właśnie poinformował, że napastnik wznowi treningu dopiero w kwietniu. To sprawia, że rosną szansę Kogutów na transfer Krzysztofa Piątka.
Zobacz wideo

11 goli i dwie asysty w Premier League oraz pięć bramek w Lidze Mistrzów - tak prezentuje się bilans Harry'ego Kane'a w tym sezonie. Problem w tym, że do kwietnia na pewno go nie poprawi. Anglik będzie pauzował aż cztery miesiące w wyniku zerwania mięśnia czworogłowego w lewym udzie, poinformował Tottenham.

Jose Mourinho ma poważny problem, bo w kadrze Kogutów nie ma zbyt wielu alternatyw dla kontuzjowanego Anglika. Jedynie Heung-min Son może grać na pozycji wysuniętego napastnika.

Dlatego coraz bardziej prawdopodobne staje się, że Tottenham postara się ściągnąć Krzysztofa Piątka. "The Guardian" informuje jednak, że Tottenham jest zainteresowany jedynie wypożyczeniem Piątka. Z kolei Milan oczekuje, że chętny na pozyskanie polskiego napastnika zapłaci co najmniej tyle, ile "Rossoneri" zapłacili Genoi w styczniu ubiegłego roku, czyli 35 milionów euro.

Tottenham zajmuje szóstą lokatę w lidze i traci sześć punktów do Chelsea, która jest czwarta. Liderem pozostaje Liverpool.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.