Carlo Ancelotti może rozpocząć nową pracę bardzo szybko. Klub już się z nim kontaktował

Po wygranym 4:0 meczu Napoli z Genk, trener neapolitańczyków Carlo Ancelotti stracił pracę. Włoch na bezrobociu długo prawdopodobnie jednak nie pozostanie, bo - zdaniem brytyjskich i włoskich mediów - już w nocy z wtorku na środę kontaktowali się z nim przedstawiciele Arsenalu, szukający następcy zwolnionego niedawno Unaia Emery'ego.

- Napoli postanowiło zwolnić trenera pierwszego zespołu, pana Carlo Ancelottiego. Relacje oparte na przyjaźni i wzajemnym szacunku między klubem, jej prezesem Aurelio De Laurentiisem i Carlo Ancelottim, pozostają nienaruszone - poinformowało Napoli w oficjalnym komunikacie, zamieszczonym w mediach społecznościowych kilkadziesiąt minut po ostatnim meczu grupowym neapolitańczyków w Lidze Mistrzów. Meczu wygranym przez nich 4:0, w którym świetnie zaprezentował się Arkadiusz Milik, zdobywca trzech bramek dla włoskiego zespołu.

Carlo Ancelotti poległ od własnej broni? Arkadiusz Milik jest zdezorientowany

Zobacz wideo

Carlo Ancelotti może rozpocząć nową pracę bardzo szybko. Klub już się z nim kontaktował

Nowym trenerem Napoli ma zostać Gennaro Gattuso, który kilka miesięcy temu został zwolniony z Milanu. Ancelotti na nową pracę tak długo jak Gattuso czekać jednak nie będzie, bo - zdaniem brytyjskich i włoskich mediów - już w nocy z wtorku na środę kontaktowali się z nim szefowie Arsenalu. "Kanonierzy", którzy rozgrywają bardzo słaby sezon, od kilkunastu dni nie mają trenera. 29 listopada pracę stracił Unai Emery, a Fredrik Ljungberg, który przejął po nim drużynę, ma być tylko szkoleniowcem tymczasowym.

Zatrudnieniem Ancelottiego interesuje się także Everton, który kilka dni temu zwolnił Marco Silvę. Zdecydowanym faworytem do ściągnięcia Włocha jest jednak Arsenal.

Pobierz aplikację Football LIVE na Androida

Football LIVEFootball LIVE Football LIVE

Więcej o:
Copyright © Agora SA