Jose Mourinho w środę rano został ogłoszony nowym trenerem Tottenhamu. Tuż po ogłoszeniu decyzji władz angielskiego klubu, rozpoczęły się dyskusje, ilu transferów zażąda Portugalczyk. Na liście potencjalnych zawodników, którzy mieliby zostać sprowadzeni przez następcę Pochettino, znajdował się Zlatan Ibrahimović, który z zakończeniem sezonu MLS stał się wolnym zawodnikiem. Jak się okazuje, Mourinho wcale nie planuje pozyskać Szweda.
- Zlatan Ibrahimović może grać w każdym klubie świata. Nie ma jednak sensu, byśmy go pozyskiwali, skoro w drużynie wciąż gra Harry Kane - powiedział Mourinho, cytowany przez "Sky Sports". W ten sposób jednoznacznie wykluczył możliwość sprowadzenia Szweda do Tottenhamu.
Od zakończenia sezonu MLS, Zlatan Ibrahimović jest łączony z wieloma klubami. Bardzo mocno zainteresowany pozyskaniem Szweda jest Milan, gdzie formą nie błyszczy Krzysztof Piątek. Z kolei Ibrahimović w ostatnim sezonie strzelił 31 bramek w 31 meczach i okazałby się ogromnym wzmocnieniem "Rossonerich".