Koledzy mówili Cristiano Ronaldo, że Messi jest od niego lepszy. Miał gotową ripostę

Cristiano Ronaldo i Leo Messi od lat toczą korespondencyjny pojedynek o miano najlepszego piłkarza na świecie, a każdy z nich ma liczne grono wyznawców i zażartych przeciwników. Jak się okazuje rywalizacja między zawodnika przekładała się również na szatnie zespołów, w których grali, o czym opowiedział reprezentant Anglii Peter Crouch.

Choć nikt nie ma wątpliwości, że Cristiano Ronaldo jest jednym z najlepszych piłkarzy w historii, to jednak często wytyka mu się nadmierny narcyzm. Diego Forlan, który grał z 34-latkiem w Manchesterze United, wyjawił kilka miesięcy temu, że "Ronaldo bez wątpienia był egocentrykiem i potrafił przez długi wpatrywać się w lustro".

Juventus - Bologna 2:1. Ronaldo strzela, Łukasz Skorupski broni!

Zobacz wideo

"Może i Messi jest lepszy, ale nie wygląda tak dobrze jak ja". Peter Crouch ujawnił tajemnicę szatni Manchesteru United

Podobną historią podzielił się też były reprezentant Anglii Peter Crouch. Od co najmniej dekady największym rywalem Ronaldo jest Leo Messi, a obaj zawodnicy niemal całkowicie zdominowali rywalizację o Złotą Piłkę. Jak się okazuje to współzawodnictwo przekładało się również na szatnię.

- Rozmawiałem kiedyś z kilkoma piłkarzami Manchesteru United o Cristiano Ronaldo. Zdradzili mi sposoby, za pomocą których próbowali zdenerwować go w szatni. Zwykle wystarczyło powiedzieć, że Messi jest od niego lepszy. Co ciekawe, Ronaldo odpowiadał wtedy: "Może i tak, ale na pewno nie wygląda tak dobrze jak ja" - powiedział Crouch w programie "A Pint with Piers".

Były napastnik Liverpoolu i Stoke City został oczywiście zapytany o swój typ w rywalizacji Ronaldo-Messi. - Podziwiam Portugalczyka za jego boiskową mentalność, determinację i umiejętność szybkiego podejmowania decyzji. Biorąc jednak pod uwagę "czysty talent" nikt nie może równać się z zawodnikiem FC Barcelony - ocenił Crouch.

Pobierz aplikację Football LIVE na Androida

Football LIVEFootball LIVE Football LIVE

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.