Pięciu piłkarzy może trafić do Tottenhamu już zimą. Jose Mourinho rozpoczyna rewolucję

W środę Jose Mourinho został zaprezentowany jako nowy trener Tottenhamu Hotspur. Portugalczyk zastąpił na tym stanowisku Mauricio Pochettino, który prowadził "Koguty" od 2014 roku. Angielscy dziennikarze sugerują, że w najbliższych miesiącach klub z północnego Londynu czekają spore zmiany kadrowe, a do Tottenhamu może trafić aż 5 nowych zawodników.

We wtorek Tottenham poinformował w oficjalnym komunikacie o zwolnieniu trenera Mauricio Pochettino  wraz z całym jego sztabem szkoleniowym. - Bardzo niechętnie i z wielkim trudem podjęliśmy tę decyzję. Niestety, wyniki w rozgrywkach krajowych pod koniec poprzedniego sezonu i na początku tego były bardzo rozczarowujące - stwierdził prezes londyńskiego klubu Daniel Levy. Jeszcze w czerwcu Tottenham bił się z Liverpoolem w finale Ligi Mistrzów (0:2), a w Premier League zdołał znaleźć się w czołowej czwórce. Obecnie była już drużyna Pochettino plasuje się 14. pozycji w tabeli Premier League i traci do "The Reds" aż 20 punktów. 

Robert Kubica: Chętnie spotkałbym się z Jose Mourinho i Zlatanem Ibrahimoviciem

Zobacz wideo

Dzień po zwolnieniu Argentyńczyka, Tottenham zaprezentował nowego trenera. Został nim Jose Mourinho, który od grudnia 2018 roku pozostawał bez pracy. Ostatnim klubem prowadzonym przez Portugalczyka był Manchester United, z którym udało mu się wywalczyć Puchar Anglii oraz puchar Ligi Europy. Wcześniej 56-letni szkoleniowiec prowadził m.in. FC Porto, Chelsea, Inter Mediolan i Real Madryt.

Jose Mourinho nowym trenerem Tottenhamu. Klub musi przygotować się na ogromne wydatki 

Zdaniem angielskich dziennikarzy zakontraktowanie Mourinho będzie początkiem kadrowej rewolucji w szatni Tottenhamu. Dziennik "The Sun" zasugerował, że londyński klub może wzmocnić zimą już 5 zawodników. Na tej liście znaleźli się: Paulo Dybala (Juventus), Kalidou Koulibaly (Napoli), Bruno Fernandes (Sporting Lizbona), Declan Rice (West Ham United) oraz Youcef Atal (OGC Nice). W przypadku każdego z wymienionych zawodników koszt transferu wyniósłby minimum kilkadziesiąt milionów euro. Dość powiedzieć, że jeszcze za kadencji Mourinho "Czerwone Diabły" starały się o środkowego obrońcę wicemistrzów Włoch. Napoli odrzuciło jednak ofertę opiewającą na około 110 milionów euro. 

Z tym że władze United - za namową Mourinho - chętnie wykładały ogromne sumy za piłkarzy za europejskiego topu (można tu wymienić choćby Paula Pogbę czy Romelu Lukaku). Z kolei Tottenham przez ostatnie lata inwestował w budowę nowego stadionu, w wyniku czego Pochettino miał zerowe pole manewru na rynku transferowym. Co prawda sytuacja zmieniła się na początku obecnego sezonu, a "Koguty" wydały na nowych zawodników 114 milionów euro. Wciąż jednak ciężko sobie wyobrazić, by Levy był w stanie zaspokoić wszystkie wyżej przytoczone żądania "The Special One". 

Pobierz aplikację Football LIVE na Androida

Football LIVEFootball LIVE Football LIVE



Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.