Paulo Dybala dogadał się z nowym klubem, ale transfer i tak może upaść

Paulo Dybala porozumiał się z Tottenhamem w sprawie indywidualnego kontraktu przed transferem z Juventusu. Nie wiadomo jednak czy transakcja dojdzie do skutku. Wszystko przez prawa do wizerunku zawodnika.

Wayne Rooney od stycznia w Derby County. Zobacz wideo o byłym kapitanie reprezentacji Anglii

Zobacz wideo

Paulo Dybala porozumiał się z Tottenhamem w sprawie indywidualnego kontraktu. Londyńczycy zaoferowali mistrzom Włoch ponad 60 mln funtów za argentyńskiego piłkarza, a ten w nowym klubie miałby zarabiać aż 350 tys. funtów tygodniowo. Dybala miałby zostać najlepiej opłacanym piłkarzem Tottenhamu, jednak nie wiadomo, czy transfer dojdzie do skutku.

Wszystko przez prawa do wizerunku piłkarza. Niemal zawsze, gdy dochodzi do transakcji między klubami, kupujący wraz z zawodnikiem nabywa prawa do jego wizerunku. W tym przypadku Tottenham musi jednak też porozumieć się z mającą siedzibę na Malcie firmą Star Image, która jest właścicielem praw do wizerunku Dybali.

Paulo Dybala droższy aż o 40 mln euro?

Według nieoficjalnych źródeł londyńczycy musieliby zapłacić firmie aż 40 mln euro. Sprawa jest jednak tym trudniejsza, że Dybala sądzi się ze Star Image. Zawodnik odstąpił od umowy w 2017 roku twierdząc, że został oszukany, a kontrakt został podpisany na złych warunkach. Star Image kilka dni temu straszyło sprawą sądową Manchester United, który negocjował z Dybalą ewentualne przenosiny na Old Trafford.

Firma groziła klubowi pozwem na 40 mln euro, a teraz poinformowała Tottenham, że ten nie może podpisać umowy z Dybalą bez wcześniejszego porozumienia z nimi. Chociaż kwestia ewentualnych przenosin Argentyńczyka do Londynu nie upadła, a obie strony są nią zainteresowane, to z powodu kwestii prawnych może się to nie udać. Okienko transferowe w Anglii zamyka się w czwartek o godz. 18:00 polskiego czasu.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.