Bartłomiej Drągowski w niedzielę zachwycił swoimi fenomenalnymi interwencjami w meczu Empoli z Fiorentiną (1:0). Co ciekawe, do Empoli jest wypożyczony właśnie z "Violi". - Przygotowywałem się tak jak zawsze, nie myślałem o tym, z kim gramy. Do końca sezonu jestem piłkarzem Empoli. A przyszłość? Na razie jest nią mecz z Sampdorią - powiedział Drągowski. Młody Polak jeszcze lepszy występ zaliczył trzy tygodnie temu z Atalantą Bergamo, gdy pobił rekord Serie A, broniąc aż 17 strzałów (jego zespół zremisował 0:0).
Na Drągowskiego zwrócił uwagę West Ham United. Pierwszym bramkarzem londyńskiego klubu jest Łukasz Fabiański, ale Anglicy szukają młodszego bramkarza, który mógłby zastąpić go w niedalekiej przyszłości. Obecny rezerwowy Adrian ma odejść po zakończeniu sezonu do innego klubu, by móc regularnie występować. Tuttomercatoweb zwraca uwagę na "znakomite relacje łączące West Ham z Fiorentiną", które mają pomóc w przeprowadzeniu transferu. Włosi dodają, że 21-letniego Polaka obserwują również niemieckie oraz hiszpańskie kluby. Za to jego agent Mariusz Kulesza niedawno odniósł się do plotek o zainteresowaniu AS Romy i stwierdził, że "byłby to krok naprzód".