Premier League. Petr Cech ogłosił zakończenie kariery

Petr Cech ogłosił odejście na sportową emeryturę po zakończeniu obecnego sezonu. "Czuję, że to odpowiedni moment. Czuję, że osiągnąłem wszystko, co mogłem osiągnąć" - napisał na Twitterze.
Zobacz wideo

Petr Cech pierwsze kroki stawiał w akademii Viktorii Pilzno. To z niej w 1999 roku trafił do Chmela Blsany, a dwa lata później do Sparty Praga. Po zaledwie jednym sezonie w praskim klubie po Cecha zgłosiło się Stade Rennais, skąd w 2004 roku na Stamford Bridge sprowadził go Jose Mourinho.

To w Chelsea czeski bramkarz święcił największe sukcesy. Przez 11 lat w zachodnim Londynie 36-letni dziś zawodnik zdobył cztery tytuły mistrza Anglii, cztery krajowe puchary, trzy Puchary Ligi oraz Ligę Mistrzów i Ligę Europy.

To też w Chelsea Cech doznał bardzo groźnej kontuzji, która pod dużym znakiem zapytania postawiła jego dalszą karierę. 14 października 2006 roku bramkarz został brutalnie kopnięty w głowę przez piłkarza Reading - Stephena Hunta. Zawodnik Chelsea pauzował przez kilka miesięcy, a po powrocie na boisko występuje już w specjalnym, ochronnym kasku.

Latem 2015 roku, za około 10 mln funtów, Cech przeniósł się do Arsenalu. Z nim bramkarz sięgnął jeszcze po Puchar Anglii oraz dwie Tarcze Wspólnoty.

"To mój 20. sezon w roli profesjonalnego piłkarza i minęło już 20 lat, odkąd podpisałem swój pierwszy profesjonalny kontrakt, więc czuję, że przyszła pora, by oznajmić, że po sezonie kończę karierę. Grając przez 15 lat w Premier League wygrałem każde możliwe trofeum i czuję, że osiągnąłem wszystko, co mogłem osiągnąć. Mam zamiar kontynuować ciężką pracę dla Arsenalu, by zdobyć przynajmniej jeszcze jedno trofeum w tym sezonie, a potem sprawdzę co życie ma dla mnie poza boiskiem" - napisał zawodnik w oświadczeniu na Twitterze.

W obecnym sezonie Cech wystąpił łącznie w 12 meczach, w których puścił 12 goli i zachował pięć czystych kont. W ostatnim czasie 36-latek jest jedynie zmiennikiem Niemca - Bernda Leno. Obecna umowa Cecha z Arsenalem wygasa 30 czerwca.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.