W poniedziałek dziennikarz "Daily Telegraph", Matt Law, poinformował o tym, że Courtois nie stawił się na treningu Chelsea, która przygotowuje się do rozpoczęcia nowego sezonu. Bramkarz, zdaniem Lawa, przebywa aktualnie w Belgii, gdzie czeka na zgodę władz londyńczyków na transfer do innego klubu.
"ESPN" dodaje, że zdobywca brązowego medalu na ostatnich mistrzostwach świata poinformował już trenera Chelsea, Maurizio Sarriego o tym, że latem chce zmienić drużynę. Anglicy muszą więc szukać jego następcy.
Największym problemem Chelsea w kwestii sprzedaży Courtoisa wydaje się być nie sama jego strata, a problem ze znalezieniem jego następcy. A raczej nie tyle z samym jego znalezieniem, a czasem na to, by to zrobić. Okno transferowe w Premier League w tym sezonie zamyka się bowiem 9 sierpnia.
Zdaniem angielskich mediów szefowie "The Blues" monitorują sytuację trzech ewentualnych następców reprezentanta Belgii. W grę wchodzi sprowadzenie Jana Oblaka z Atletico Madryt, za którego właściciel Chelsea, Roman Abramowicz, jest w stanie zapłacić nawet 100 mln euro, co stanowiło by transferowy rekord, jeśli chodzi o golkiperów. Obecnie miano najdroższego bramkarza na świecie należy do Alissona, który niedawno zamienił AS Romę na Liverpool.
Władze londyńczyków rozważają także sprowadzenie Jacka Butlanda ze Stoke City. Za 25-latka trzeba będzie zapłacić zdecydowanie mniej, bo około 25 mln euro. Hiszpański "AS" dodaje także, że za 80 mln do Anglii może przenieść się Kepa Arrizabalaga z Athletic Bilbao, którego w ubiegłym roku sprowadzić chciał m.in. Real Madryt.
***
>> Liga Europy. Duże problemy Jagiellonii Białystok przed meczem z KAA Gent
>> Arsenal cały w rękach Amerykanina? Stan Kroenke chce przejąć klub. Zapłaci 600 mln funtów
>> Barcelona złożyła propozycję na zakup Paula Pogby. Zaoferowała pieniądze i dwóch zawodników