Premier League. Arsenal cały w rękach Amerykanina? Stan Kroenke chce przejąć klub. Zapłaci 600 mln funtów

Większościowy udziałowiec Arsenalu Stan Kroenke złożył ofertę przejęcia pozostałych akcji klubu. Wartość transakcji wycenia się na 600 mln funtów. Jeśli Kroenke przejmie Arsenal, szacuje się, że klub będzie warty 1,8 mld funtów.

Amerykański miliarder ma 67 procent akcji klubu i chce przejąć pozostały pakiet od Aliszezra Usmanowa. Urodzony w Uzbekistanie Rosjanin jeszcze w październiku zeszłego roku sprzedawać swojej części klubu nie chciał. Choć Kroenke gotów był mu zapłacić ponad 0,5 mld funtów. Teraz ponoć Usmanow zmienił podejście i chce handlować. Ba, nawet na własną rękę zaczął szukać inwestorów. Ale to oferta Kroenkego była najkorzystniejsza. Wyższa od wcześniejszej o 100 mln funtów.

Amerykanin poinformował londyńską giełdę o tym, że zamierza wykupić pozostałą część klubu. Pierwsze reakcje na możliwą transakcje są dość chłodne, bo jest obawa, że gdy klub trafi w ręce jednego inwestora nie jest do końca dobra dla klubu. Kroenke uważa, że to jedyna droga, by Arsenal znów odnosił sukcesy.

Odkąd Kroenke jest w gronie właścicieli, londyński klub zbytnio gabloty pucharami nie wypełnił. Na mistrzostwo Anglii czeka od 2004 roku, w Lidze Mistrzów i Lidze Europy też sukcesów nie było. Trzy Puchary Anglii i  trzy wygrane Tarcze Wspólnoty to jednak za mało jak na ambicje Amerykanina.

Barcelona złożyła propozycję na zakup Paula Pogby. Zaoferowała pieniądze i dwóch zawodników

Kim jest Stan Kroenke?

71-letni Stan Kroenke jest amerykańskim miliarderem, który karierę w biznesie zaczął od nieruchomości, a potem zaczął odnosić sukcesy na innych polach. Jest wielkim fanem sportu i aktywnie działa też na tym polu od strony biznesowej. Należąca do niego firma Kroenke Sports & Entertainment zarządza klubami m.in. NFL (Los Angeles Rahms), NBA (Denver Nuggets) oraz NHL (Colorado Avalanche).

Od 2007 roku Kroenke jest jednym ze współwłaścicieli Arsenalu. Do zarzadu londyńskiego klubu wszedł już rok później, a od 2011 roku ma większościowy pakiet akcji.

Marcin Bułka, 18-latek z Chelsea: Nie chcę być trzecim bramkarzem, chcę grać

Będzie awans na liście "Forbesa"?

Przed transakcją wartość Arsenalu amerykański magazyn "Forbes" wyliczał na 1,43 mld funtów, co w rankingu klubów dawało mu 41. miejsce. Po przejęciu klubu przez Kroenkego Arsenal, według szacunków, ma być wart 1,8 mld funtów, co oznaczałoby awans na liście "Forbesa" w okolicach środka drugiej dziesiątki listy.

Najbardziej wartościowy klub ostatniego zestawienia - Dallas Cawboys - jest wyceniany na 3,25 mld funtów.

Thibaut Courtois nie stawił się na treningu Chelsea. Jan Oblak następcą? Cena 100 milionów euro

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.