Robert Lewandowski jednak odejdzie z Bayernu? Chelsea chce polskiego napastnika

Lewandowski mówi o tym, że chce odejść. Prezes Bayernu podkreśla, że jego zawodnik nigdzie się nie wybiera, a trener mistrzów Niemiec potwierdza słowa swojego pracodawcy. W Niemczech wszyscy są pewni, że Polak latem nie zmieni klubu. Angielskie media uważają jednak inaczej.

W ostatnich dniach niemieckie media informowały o tym, że saga transferowa z udziałem Roberta Lewandowskiego została oficjalnie zakończona. Bo prezydent Bayernu Monachium powiedział, że nie sprzeda zawodnika, bo potwierdził to trener Niko Kovac, bo napastnik nie spotkał się z nikim z władz klubu, by jeszcze raz namawiać do udzielenia zgody na odejście.

Angielskie media twierdzą jednak, że transfer kapitana reprezentacji Polski wciąż jest możliwy, a jego sprowadzeniem mocno zainteresowani są szefowie Chelsea. Zdaniem portalu "Daily Star", 29-latek znajduje się na szczycie listy życzeń londyńskiego zespołu. Brytyjscy dziennikarze informują, że Polak jest numerem jeden wśród napastników pożądanych przez nowego trenera, Maurizio Sarriego.

Chelsea nie jest pierwszym angielskim klubem zainteresowanym sprowadzeniem Lewandowskiego. Wcześniej transferu najlepszego strzelca Bayernu chciał Manchester United, ale tam transakcja nie wchodziła w grę nie tylko przez nastawienie władz niemieckiego zespołu, ale również przez podejście samego zawodnika, który biorąc pod uwagę zmianę otoczenia, na pierwszym miejscu stawia warunki do życia, które w fabrycznym Manchesterze nie stałyby na najwyższym poziomie. Z pewnością nie na takim, jak w Londynie, czy Paryżu lub Madrycie. Wiadomo, że Lewandowskiemu od dłuższego czasu przyglądają się bowiem również Paris Saint-Germain i Real.

***

>> Znachor Klafurić może wracać do Chorwacji. W Warszawie potrzebny jest prawdziwy doktor

>> Dean Klafurić: Czy spotkamy się w piątek? To nie jest pytanie do mnie

>> Arkadiusz Malarz rozgoryczony po odpadnięciu z Ligi Mistrzów: Co roku jest to samo...

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.