88. minuta niedzielnych derbów na Wembley. W wyprowadzeniu piłki z własnej połowy błąd popełnił Victor Wanyama, co zrodziło kontratak Chelsea. Pedro podał na lewą stronę do Alonso, który strzałem z ostrego kąta pokonał Hugo Llorisa, a mistrzowie Anglii zapewnili sobie pierwsze w tym sezonie trzy punkty. Należy podkreślić, że przy strzale lewego obrońcy francuski bramkarz popełnił fatalny błąd.
Alonso okazał się bohaterem niedzielnych derbów. Zanim Hiszpan dał Chelsea wygraną, w 24. minucie dał "The Blues" prowadzenie 1:0. 27-latek w 24. minucie perfekcyjnie przymierzył z rzutu wolnego i świetnym strzałem lewą nogą po raz pierwszy pokonał Llorisa.
Było 1:0, co rozjuszyło Tottenham. Gospodarze meczu ruszyli do ataku, mieli zdecydowaną przewagę w posiadaniu piłki, ale bramka Thibaut Courtois była jak zaczarowana. "Koguty" zatrzymywał albo belgijski bramkarz, albo słupek, jak w przypadku Harry'ego Kane'a jeszcze przed przerwą.
Gola na 1:1 Tottenham strzelił w 82. minucie, po błędzie Batshuayi'a. Belg, który na boisku pojawił się trzy minuty wcześniej, przeciął dośrodkowanie Christiana Eriksena z rzutu wolnego i zaskoczył Courtois. "Koguty" ruszyły do ataku, chciały Chelsea pokonać, jednak błędy Wanyamy i Llorisa dały zwycięstwo mistrzom Anglii.
Po dwóch kolejkach Chelsea i Tottenham mają po trzy punkty. W następnej kolejce pierwsi zagrają z Evertonem, a drudzy z Burnley. Oba zespoły wystąpią przed własną publicznością.