Obrońca Irlandii Północnej był w piątek sprawcą jednego z najbardziej, o ile nie najbardziej dziwnego zagrania ręką w historii piłki nożnej.
Jonny Evans walczył o piłkę z Cescem Fabregasem, ale w pewnym momencie chciał wykonać zwód, by uwolnić się od atakującego Hiszpana. Nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że Evans sięgnął po piłkę ręką i przesunął ją o kilkadziesiąt centymetrów.
Fabregas zaczął natychmiast protestować, ale sędzia nie zauważył tej sytuacji, dlatego Evans nie został ukarany żółtą kartką.
Chelsea wygrała to spotkanie 1:0 po bramce, którą strzelił rezerwowy Michy Batshuayi, i kolejny raz została mistrzem Anglii. To piąte mistrzostwo Chelsea, pierwsze zdobyte pod wodzą Antonio Conte. Londyńczycy mają 87 pkt na dwie kolejki przed końcem, o 10 więcej od drugiego Tottenhamu - który ma jeszcze jeden zaległy mecz do rozegrania.