Puchar Polski. Arka Gdynia pokazała charakter! Szalony mecz w Gdyni

Arka Gdynia przegrywała ze Śląskiem Wrocław 0:2, ale odrobiła straty i w dogrywce zapewniła sobie awans do 1/8 finału Pucharu Polski. Drużyna Leszka Ojrzyńskiego wygrała 4:2, a gole dla zespołu z Gdyni strzelili: Damian Zbozień, Rafał Siemaszko (dwie) i Yannick Sambea Kakoko.

Wydawało się, ze zdobywca Pucharu Polski z sezonu 2016/2017 pożegna się z marzeniami o obronie tytułu już w 1/16 finału. Nic z tych rzeczy. Arka Gdynia w fenomenalny sposób odwróciła losy meczu ze Śląskiem Wrocław, który w Gdyni prowadził 2:0, ale nie potrafił dowieźć prowadzenia do końca.

Mariusz Pawelec i Arkadiusz Piech pokonali Krzysztofa Pilarza w pierwszej połowie. Śląsk na dwa gole potrzebował minuty. Pawelec trafił w 43. minucie, Piech w 44. Na przerwę zespół Jana Urbana schodził z dwubramkowym prowadzeniem.

W drugiej połowie do ataku ruszyła Arka i... strzeliła dwa gole w dwie minuty. Damian Zbozień i Rafał Siemaszko sprawili, że nadzieje na awans do kolejnej rundy odżyły.

Cztery gole w 90 minut zwycięzcy nie wyłoniły. Potrzebna była dogrywka, w której swój charakter pokazali piłkarze Arki. Jakuba Słowika pokonali Yannick Sambea i Rafał Siemaszko, a stadion w Gdyni eksplodował.

Arka Gdynia awansowała do 1/8 finału Pucharu Polski, gdzie na piłkarzy Leszka Ojrzyńskiego czeka Podbeskidzie Bielsko-Biała.

Wcześniej do 1/8 awansowała Korona Kielce, która w Sosnowcu pokonała Zagłębie 2:1.

Tak wygląda zestawienie drabinka Pucharu Polski po rozegraniu wszystkich meczów 1/16 finału:

Zobacz wideo
Copyright © Agora SA