Górnik Łęczna znalazł nowego trenera. Wiadomo kto zastąpi Franciszka Smudę

Szefowie Górnika Łęczna, który zmaga się z dużymi problemami finansowymi znaleźli następcę Franciszka Smudy, który niedawno odrzucił propozycję przedłużenia kontraktu. Nowym szkoleniowcem spadkowicza ekstraklasy zostanie Tomasz Kafarski.

Kilka tygodni temu Smuda głośno zapowiadał, że nie zamierza opuszczać klubu z Lubelszczyzny i będzie trenerem Górnika w nadchodzącym sezonie. Kłopoty finansowe i organizacyjne klubu sprawiły jednak, że były selekcjoner reprezentacji opuścił klub i nie przyjął propozycji nowej umowy. Podobnie jak trener postąpiło aż dziewięciu podstawowych zawodników drużyny – Krzysztof Danielewicz, Szymon Drewniak, Adam Dźwigała, Gerson, Piotr Grzelczak, Javi Hernandez, Gabriel Matei, Grzegorz Piesio i Bartosz Śpiączka.

Trenerem, który ma uratować klub i wyciągnąć go z problemów (przynajmniej tych sportowych) ma być Tomasz Kafarski, który wcześniej pracował m.in. w Lechii Gdańsk, Cracovii i Flocie Świnoujście.

 -Szybko doszliśmy do porozumienia. Klubowi działacze przedstawili mi jasną i klarowną sytuację oraz dobry plan na przyszłość. Cieszę się, że mi zaufano i że mogę pracować w Górniku. Po cichu liczyłem na taką propozycję – powiedział Kafarski cytowany przez oficjalną stronę internetową klubu z Łęcznej.

 -To był dla nas intensywny tydzień. Cieszymy się, że udało się sfinalizować najbardziej pilną kwestię, jaką byłą osoba trenera pierwszego zespołu. Trener Kafarski jest ambitnym człowiekiem i wierzymy, że zespół przez niego prowadzony przyniesie nam sporo pozytywnych emocji – tak zatrudnienie nowego szkoleniowca skomentował Artur Kapelko, prezes zarządu klubu.

Ekstraklasa. Bednarek pobił rekord Mierzejewskiego. "Lewy" odszedł do BVB za "grosze"

Więcej o:
Copyright © Agora SA