Były mistrz Anglii: El Clasico to g***

Cały piłkarski świat żyje nadchodzącym meczem Barcelony z Realem Madryt? Niekoniecznie. Niemiec Robert Huth wyjaśnia, dlaczego nie ogląda El Clasico. Przy okazji chwali też N'Golo Kante, którego nazywa "potworem".

W 2016 roku Huth został wraz z ekipą Leicester City sensacyjnym mistrzem Anglii. Niemiec nie grał nigdy w lidze hiszpańskiej, ale ma wyrobione zdanie na temat największego hitu tych rozgrywek – starcia „Dumy Katalonii” z „Królewskimi”.

- Nie znoszę symulowania. Z tego powodu nie oglądam spotkań Barcelony z Realem Madryt. To g***. Na boisku jest dwudziestu piłkarzy, którzy trzymają się za twarz i biegają do sędziego. Udają, że zostali trafieni. Tak jest za każdym razem.

Kolejne El Clasico odbędzie się w następną niedzielę o 16:15.

Huth wystawił też laurkę swojemu koledze z czasów gry w Leicester – Kante.

- To najskromniejszy facet, jakiego znam. Zawsze małomówny. Początkowo sądziłem, że jest arogancki i dlatego siedzi cicho. Dopiero z czasem zrozumiałem, że on się wstydzi. Najważniejsze jednak, że jest wspaniałym piłkarzem. W trakcie meczu jest potworem. Nie spotkałem zawodnika z większym wpływem na drużynę. Przyszedł do Leicester i zostaliśmy mistrzami Anglii. Trafił do Chelsea, która następnie wygrała ligę. Francja z nim w składzie została wicemistrzem Europy i triumfowała na mundialu. To nie przypadek.

Liga hiszpańska. Real Madryt. Jak i kiedy zwolnić Lopeteguiego? "Kryzys grozi wyniszczeniem drużyny"

Championship. Świetny mecz Kamila Grosickiego

Liga angielska. Chelsea - Manchester United 2:2. Jose Mourinho uratowany, ale był antybohaterem końcówki

Więcej o:
Copyright © Agora SA