Angielski napastnik urazu nabawił się w 28. minucie spotkania. Zawodnik gospodarzy wyskoczył w powietrze, próbując uderzyć piłkę głową. Kiedy upadał, zrobił to tak niefortunnie, że jego noga wygięła się w bardzo nienaturalny sposób.
Uli Hoeness zapowiedział odejście z Bayernu Monachium
Welbeck od razu zaczął zwijać się z bólu i prosić o pomoc. Lekarze udzielili mu jej błyskawicznie, ale od razu widać było, że zawodnik nie będzie w stanie kontynuować gry.
Napastnik opuścił murawę na noszach, a medycy musieli podać mu tlen. Pierwsze diagnozy wykazały, że Welbeck złamał nogę w dwóch miejscach (złamane zostały obie kości nad kostką).