Legia Warszawa wcześniej odpadła z eliminacji Ligi Mistrzów. Silniejszy okazał się słowacki Spartak Trnawa (0:2 u siebie, 1:0 na wyjeździe). Luksemburczycy mieli okazać się dużo łatwiejszymi rywalami do pokonania, ale rzeczywistość okazała się brutalna. Dudelange zasłużyło na grę w decydującym o awansie do fazy grupowej Ligi Europy dwumeczu.
- Mioduski to niech dzisiaj sam przyjdzie na konferencję pomeczową, weźmie odpadnięcie z pucharów na siebie i niech złoży rezygnację z funkcji prezesa - brzmi jeden z komentarzy po kompromitacji Legii. Mistrzowie Polski po raz drugi z rzędu nie zagrają w fazie grupowej pucharów, rok temu odpadli z mołdawskim Szeryfem Tyraspol.