Finał Ligi Europy dla Dimitriego Payet`a zakończył się już w 31. minucie. Gwiazdor OM w ostatnich tygodniach zmagał się z kontuzją mięśniową, i wydawało się, że ma ją już za sobą. Było jednak zupełnie inaczej - reprezentant Francji nie wytrzymał trudów spotkania i na kwadrans przed końcem pierwszej połowy upadł na murawę.
Interwencja fizjoterapeutów i lekarzy nie przyniosła efektów, a Payet musiał opuścić boisko. Piłkarz schodząc z murawy całkowicie się rozkleił i zaczął płakać. Jego występ na zbliżającym się mundialu w Rosji stanął bowiem pod dużym znakiem zapytania, ponieważ selekcjoner reprezentacji Francji listę powołanych ma ogłosić już w czwartek.
Swojego reprezentacyjnego kolegę pocieszał m.in. Antoine Griezmann, który w środę grał przeciwko Payetowi.