Zdaniem przedstawicieli europejskiego związku piłki nożnej chińscy właściciele Milanu ciągle łamią podstawowe przepisy finansowego Fair Play. W wątpliwość poddane zostały także źródła środków, z których aktualnie finansowana jest działalność klubu.
Kilkanaście dni temu przedstawiciele klubu tłumaczyli swoje działania przed komisją w Nyonie. - Rozmowy, argumenty i zaprezentowane dokumenty nie były przekonujące - powiedział niedawno jeden z przedstawicieli UEFA cytowany przez hiszpańskie media.
Na razie nie wiadomo jaka dokładnie kara spotka Milan. Najbardziej drastyczny scenariusz zakłada, że włoski klub może zostać wykluczony z europejskich pucharów.
Obecnie zespół Vincenzo Montelli jest liderem grupy D w Lidze Europy, gdzie jak na razie na swoim koncie ma dwa zwycięstwa (5-1 z Austrią Wiedeń i 3-2 z HNK Rijeka) oraz dwa remisy (dwa razy po 0-0 z AEK Ateny).