Była końcówka meczu Interu Mediolan z FC Barceloną. Mediolańczycy remisowali z gośćmi 1:1, a w Dortmundzie Borussia prowadziła 2:1 ze Slavią Praga. Sprawa awansu pozostawała wciąż otwarta, bo mediolańczykom, mającym lepszy bilans bramek i meczów bezpośrednich z BVB, potrzebny był jeden gol. Gol, który wydawał się kwestią czasu, bo gospodarze byli zdecydowanie lepszą drużyną.
I tego drugiego gola strzelili. Nawet nie jeden raz, a trzy. Za każdym razem był on jednak nieuznawany przez sędziego. Arbiter trzykrotnie odgwizdywał spalonego po tym, jak stadion w Mediolanie wybuchał z radości, a z trafień cieszyli się Romelu Lukaku i Lautaro Martinez (dwukrotnie). Ostatecznie gospodarzom prowadzenia podwyższyć się nie udało. Przeciwnie, to Barcelona strzeliła drugiego gola. W 87. minucie Samira Handanovicia pokonał Ansu Fati. Młody talent Katalończyków uderzył mocno i precyzyjnie zza pola karnego, piłka odbiła się od słupka i wpadła do siatki. Wcześniej na listę strzelców wpisał się Carles Perez, dzięki czemu goście wygrali 2:1.
Wygrana z Interem przypieczętowała awans Barcelony do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Awans, który wywalczyła także Borussia Dortmund. Drużyna prowadzona przez Luciena Favre'a wygrała na własnym boisku 2:1 ze Slavią Praga. Mało jednak brakowało, a wygrać by się jej nie udało, bo prażanie, szczególnie w drugiej połowie, przeprowadzili mnóstwo groźnych akcji. Kapitalnie w bramce spisywał się jednak Roman Burki, na którego rękawicach zostało kilka strzałów gości.
Ostatecznie Barcelona wygrała grupę F, a Borussia zajęła w niej drugie miejsce. Interowi na wiosnę zostanie jedynie gra w Lidze Europy.
Inter Mediolan 1:2 FC Barcelona
44. Lukaku - 23. Perez, 87. Fati
Borussia Dortmund 2:1 Slavia Praga
10. Sancho, 61. Brandt - 43. Soucek
Tabela grupy F:
Pobierz aplikację Football LIVE na Androida
Football LIVE Football LIVE