Juventus Turyn w 5. kolejce Ligi Mistrzów pokonał 1:0 Atletico Madryt. Wojciech Szczęsny nie miał zbyt wiele pracy w tym spotkaniu, ale kiedy musiał, spisywał się dobrze. - Szczęsny - Oblak 1:0: lepszy od niego. Szczęsny - Saul 2:0: obronił dwa zdradzieckie strzały - zwróciła uwagę "La Gazzetta dello Sport", która przyznała Polakowi ocenę 6,5.
Lepsze noty zebrali tylko Mathijs de Ligt, Leonardo Bonucci i Paulo Dybala. Ten ostatni zdobył piękną bramkę z rzutu wolnego i przez wszystkich został uznany - całkiem słusznie - bohaterem spotkania. Dybala otrzymał notę 8 i przyćmił Cristiano Ronaldo, którego grę "LGdS" oceniła tylko na 5,5.
O pół stopnia niżej (6) Szczęsnego za mecz z Atletico ocenił Eurosport. - Nie miał zbyt wiele pracy. Ale to, co robił, robił dobrze - napisano w uzasadnieniu. Takie same noty Szczęsnemu przyznały także inne media. Polski bramkarz otrzymał "6" od dziennika "Corriere della Sera" i serwisu calciomercato.com.
Juventus dzięki zwycięstwu z Atletico jest już pewny pierwszego miejsca w grupie. W ostatniej kolejce LM zagra na wyjeździe z Bayerem Leverkusen (11 grudnia, godz. 21). Wszystko wskazuje na to, że Szczęsnego w tym spotkaniu zastąpi 41-letni Gianluigi Buffon.