Królewscy przeważali od początku spotkania, a gola na 1:0 strzeli już w 17. minucie. Dla Karima Benzemy była to bramka numer 63. w historii jego występów w Lidze Mistrzów.
Pod koniec pierwszej połowy sędzia podyktował rzut karny dla PSG, a Thibaut Courtois ujrzał czerwoną kartkę, ale arbiter chwilkę później anulował obie decyzje. Sędzia cofnął się do akcji sprzed kilku sekund, gdy w środku pola Idrissa Gueye - jego zdaniem - sfaulował Marcelo. Decyzja sędziego była mocno kontrowersyjna.
A, że w międzyczasie Robert Lewandowski strzelił cztery gole w meczu z Crveną zvezdą Belgrad, to Polak zrównał się z Benzemą w klasyfikacji wszech czasów strzelców w LM. Ale tylko na moment. Były reprezentant Francji w 79. minucie podwyższył na 2:0 i znów przeskoczył Lewandowskiego w klasyfikacji historycznej LM.
Końcówka spotkania należała jednak do gości. W 81. minucie bramkę kontaktową zdobył Kylian Mbappe, a 120 sekund później z gola cieszył się Pablo Sarabia. Ostatecznie mecz zakończył się remisem 2:2.
W innym meczu grupy A Galatasaray zremisował 1:1 z Clubem Brugge.
A co się działo na innych stadionach?
Na Etihad Stadium Manchester City mierzył się z Szachtarem Donieck. Zawodnicy Pepa Guardioli długo się męczyli z Ukraińcami. Gola na 1:0 strzelili dopiero w 56. minucie, gdy Gabriel Jesus minął obrońcę, a następnie wystawił piłkę Ilkayowi Gündoganowi, który strzelił na pustą bramkę. Ale już w 69. minucie goście wyrównali, a bramkę zdobył Manor Solomon, który precyzyjnym strzałem wykończył piękną zespołową akcję.
W innym meczu grupy C Atalanta ograła Dinamo Zagrzeb po golach Luisa Muriela (z rzutu karnego) i Papu Gomeza. Zespół z Bergamo odniósł pierwszą wygraną w tym sezonie LM.
Grupa C
Minęło zaledwie 19 minut, a drużyna Jose Mourinho przegrywała 0:2. Gole dla Olympiakosu strzelali: El Arabi oraz Ruben Semedo. Tuż przed przerwą bramkę kontaktową zdobył Dele Alli. W 50. minucie bramkę zdobył Harry Kane i był remis. W 73. minucie na 3:2 podwyższył Serge Aurier. Cztery minuty później było już 4:2, a kolejną bramkę zdobył Kane.
W innym meczu tej grupy Bayern Monachium rozbił 6:0 Crvene zvezde Belgrad.
Grupa F
Piękny gol Dybali
Juventus już przed meczem był pewny awansu, ale Maurizo Sarri i tak wystawił najmocniejszy możliwy skład. Stara Dama ograła u siebie Atletico Madryt 1:0 po kapitalnej bramce Paulo Dybali. Argentyńczyk strzelał z niemal zerowego kąta z rzutu wolnego, a i tak piłka znalazła drogę do siatki. Atletico nie było w stanie odpowiedzieć. Wojciech Szczęsny nie miał zbyt wiele roboty.
Lokomotiw żegna się z Europą, ale Krychowiak znów był najlepszy. Mógł zmienić losy meczu
Nie zawsze trzeba strzelać gole, by być najlepszym piłkarzem meczu. Na takie miano w starciu z Bayerem Leverkusen zasłużył Grzegorz Krychowiak. Marne to pocieszenie, bo Lokomotiw przegrał 0:2 i stracił szanse na awans do Ligi Europy. W grupie Ligi Mistrzów znów będzie ostatni.
Komplet wyników: