Hansi Flick, tymczasowy trener Bayernu Monachium, nie może mówić o komfortowej sytuacji przed meczem czwartej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów z Olympiakosem Pireus. Wszystko przez kontuzje kluczowych piłkarzy. W środowym meczu na pewno nie zagrają: Lucas Hernandez i Niklas Suele, którzy stanowią o sile formacji defensywnej Bayernu. Florian Plettenberg, dziennikarz sport1.de, poinformował nawet, że tymczasowy trener Bayernu Monachium rozważał występ Chrisa Richardsa i Derricka Koehna z trzecioligowych rezerw Bayernu. Ostatecznie Hernandeza i Suele mają zastąpić Benjamin Pavard i Jerome Boateng lub Javi Martinez.
Bayern Monachium upokorzony! Ale gol Lewandowskiego piękny [WIDEO]
- Ważne jest dla mnie to, żeby zespół przejmował inicjatywę. Mamy fantastyczny skład. Mamy piłkarzy, którzy mają ogromny potencjał. Mogę potwierdzić, że jutro w pierwszym składzie znajdą się m.in.: Javi Martinez, Thomas Mueller czy Joshua Kimmich - mówił Hansi Flick na przedmeczowej konferencji prasowej.
Bayern Monachium jest liderem grupy B. Po trzech meczach ma komplet dziewięciu punktów i jeżeli w środę pokona Olympiakos, to zamelduje się w fazie pucharowej Champions League. Początek meczu w Monachium o godz. 18.55.
Pobierz aplikację Football LIVE na Androida
Aplikacja Football LIVE Sport.pl
andywoo
Oceniono 2 razy 0
Niestety Kovac zniszczył tą drużynę, gra w poprzek boiska, przewidywalność, zero zrywów, Lewy musi dryblować, choć tego nie umie, bez polotu, bez werwy, dramat. Guardiola przynajmniej odmienił ten zespół tak, że wszyscy się ich bali, teraz BM to gra jak polski ligowiec, tyle, że mają o 10 klas lepszych zawodników. Tu trzeba trenera, który totalnie zmieni styl gry, inaczej ustawi taktykę, wymusi granie presją, do przodu, szybko, by zaskakiwać pozycjami i móc robić dziury, w których wykorzystać należy talent Lewego. Inaczej kicha.