Ronaldo tym razem obszedł się smakiem. UEFA rozdała nagrody

Cantona, Messi czy Frankie de Jong zostali docenieni przez UEFĘ. Nagrodę dla najlepszego piłkarza poprzedniego sezonu zgarnął jednak Virgil van Dijk. Ronaldo z ceremonii wyjeżdżał z pustymi rękami, co wcześniej nie zdarzało się często.

-15 lat dzieliliśmy między siebie na piłkarskiej scenie niemal wszystkie nagrody. Chociaż w tym czasie nie zjadłem z nim obiadu to jesteśmy dobrymi kolegami. Ligowej rywalizacji z nim trochę mi brakuje - mówił Cristiano Ronaldo na kilka minut przed rozstrzygnięciem plebiscytu UEFA na najlepszego piłkarza poprzedniego sezonu. Koło niego siedział Lionel Messi i Virgil van Dijk. Panowie przybyli do Monaco na ceremonię losowania grup Ligi Mistrzów, ale czekali też na wyłonienie zwycięzców w kilku kategoriach przygotowanych przez UEFĘ. Ronaldo po uroczystości nie miał dobrego humoru. Nie wygrał w żadnej z kategorii. Wcześniej rzadko zdarzało się, że brał udział w jakiejś uroczystości i musiał oklaskiwać innych.

Pokonał Messiego i Ronaldo

Za najlepszego piłkarza ostatniego sezonu uznano obrońcę Liverpoolu. Został nim Virgil van Dijk. Trudno się dziwić. Stoper triumfował przecież w Lidze Mistrzów został wicemistrzem Anglii, a niedawno zdobył też Superpuchar Europy. Z reprezentacją Holandii dotarł do finału Ligi Narodów. To pozwoliło mu wyprzedzić w zestawieniu Messiego i Ronaldo.

Argentyńczyk opuszczał jednak Monaco z nagrodą dla najlepszego napastnika poprzedniego sezonu. Najbardziej wartościowym pomocnikiem został Frankie de Jong z Barcelony. Van Dijk odebrał także statuetkę dla najlepszego obrońcy. Zawodniczką sezonu została natomiast Lucy Bronz (Olympique Lyon). Nagrodę specjalną dostał Eric Cantona. UEFA doceniła go za osiągnięcia w futbolu i wkład w działalność charytatywną. Francuz zdecydował się na dość emocjonalne przemówienie

W Monaco rozlosowano także grupy Ligi Mistrzów. Ich skład tutaj.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.