We wtorek Olympiakos Pireus, Dinamo Zagrzeb i Crvena zvezda Belgrad zapewniły sobie awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów. W środę o trzy ostatnie miejsca w fazie grupowej walczyły kolejne zespoły: Slavia Praga z CFR Cluj (1:0 w pierwszym meczu), Ajax z APOEL-em (0:0) i Club Brugge z LASK Linz (1:0).
Ajax rzucił się do ataku już od pierwszego gwizdka sędziego, ale bramkę zdobył dopiero pod koniec pierwszej połowy, gdy Ziyech świetnie dośrodkował w pole karne, a Alvarez popisał się celnym strzałem głową.
Po zmianie stron gospodarze wciąż atakowali. Już w 49. minucie kibice Ajaksu byli w euforii, bo Huntelaar strzałem głową pokonał bramkarza. Arbiter jednak zmienił zdanie i gola nie uznał, gdy zobaczył ponownie całą sytuację na monitorze. Holenderski napastnik - w momencie podania od Ziyecha - był na pozycji spalonej. Nie minęło 60 sekund, a znowu piłka w siatce. Tym razem w bramce Ajaksu. Trafienie jednak również nie zostało uznane. Pavlović także został złapany na spalonym.
W 80. minucie bardzo ładną bramkę zdobył Tadić. Huntelaar dośrodkował do Serba, który przyjął piłkę na skraju pola karnego, minął obrońcę i huknął nie do obrony. Mecz zakończył się wygraną Ajaksu 2:0.
Pozostałe wyniki:
Club Brugge 2:1 Lask LINZ (1:0- wynik pierwszego meczu)
Slavia Paaga 1:0 Cluj (1:0)
Już w fazie grupowej możemy zobaczyć wielkie hity. Bardzo ciekawie może zapowiadać się grupa z Realem Madryt, który zagra z jednym z siedmiu zespołów z pierwszego koszyka (na pewno nie będzie to Barcelona, gdyż nie można grać z klubem z tego samego kraju). Losowanie zaplanowano na czwartek na godzinę 18:00.
Pobierz aplikację Football LIVE na Androida
Aplikacja Football LIVE Sport.pl