Tottenham awansował do finału Ligi Mistrzów po bramce zdobytej przez Mourę w 96. minucie meczu. Wśród piłkarzy londyńskiej zapanowała totalna euforia, a Mauricio Pochettino świętował wygraną na kolanach. Tuż po ostatnim gwizdku ze łzami w oczach wylądował w objęciach swoich zawodników i pozostałych członków sztabu.
Finał Ligi Mistrzów zostanie rozegrany w Madrycie 1 czerwca, a Tottenham zmierzy się w nim z Liverpoolem, który we wtorek wyeliminował po kapitalnym meczu FC Barcelonę.